środa, 23 lipca 2014

Jest moc! - Lovely Crystal Strenght

Witajcie :)

Przy okazji urlopu wzbogaciłam się o kilka lakierów. Między innymi o ten prezentowany poniżej. 



Lakiery Lovely kupowałam całe wieki temu. Pamiętam,że miały wtedy na szczycie nakrętki naklejane jakieś błyskotki. Od tamtej pory nie kupiłam chyba ani jednego. Do teraz. Na tego wariata natknęłam się w drogerii Jaśmin. Nie mam pojęcia czy jest dostępny w Warszawie,ale sprawdzę to na pewno :) Cała kolekcja wygląda dość obiecująco i żałuję teraz ,że nie skusiłam się na inne kolory. 





Na paznokciach mam dwie dość cienkie warstwy. Lakier wysycha w przyzwoitym tempie, jednak ja dla pewności potraktowałam go Good To Go. 

Aparat niestety nieco przekłamał kolor, ponieważ ten róż to typowy neon. Nie lubię zdjęć z lampą,ale aby pokazać Wam niemal rzeczywisty kolor musiałam takie zrobić (choć może to blogger zjada kolory???).



Cena lakieru to ok. 5 zł za buteleczkę mieszczącą 10 ml. 
Jedyna wada...przeokrutnie śmierdzi :/

Zauroczył mnie ten lakier. Do tej pory taki róż kojarzył mi się z kiczem i tandetą (jeśli kogoś urażę, przepraszam). Jednak dziś spojrzałam na niego bardziej przychylnym okiem ;)

Jak Wam się kolorek podoba? :)

poniedziałek, 21 lipca 2014

Urlopowo :)

Witajcie :)

Dziś trochę prywaty. Kończy się nieubłaganie mój wyjazd. Jednak zobaczyłam kilka cudnych miejsc i spędziłam sporo miłych chwil. Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)













I kilka stworów z JuraParku w Bałtowie :)











I wystawa przepięknych minerałów <3



















Mam nadzieję, że Wam się podobało :)

Urodzinowe rozdanie u Mani!

Witajcie :)

Jedna z naszych koleżanek świętowała niedawno drugie urodziny bloga. Z tej okazji ma do rozdania kilka bardzo ciekawych upominków.



Jeśli i Wy macie ochotę na udział to KLIKAJCIE

piątek, 18 lipca 2014

Essie - Vices Versa

Witajcie :)

Poznajcie jeden z kolorów kolekcji Neon 2014 - odcień Vices Versa.
Nie przepadam za zielenią na paznokaciach, ale ten lakier kupił mnie absolutnie.



Na zdjęciach widzicie trzy warstwy, które wyschły w tempie błyskawicznym. Z użyciem Good To Go to jest w ogóle poezja :) Cała operacja zajęłam mi 15 minut :)

Wytrzymał na paznokciach 4 dni urlopu ,więc jest dobrze :)

Mogę napisać jedynie UWIELBIAM ESSIE!



czwartek, 17 lipca 2014

Ulubieńcy Czerwca

Witajcie :)

Na wstępie należą Wam się ogromne przeprosiny za ciszę, która nastała. Praca, przeprowadzka i nieczynne przedszkole sprawiają, że po prostu wieczorem padam i nie mam siły na nic :( Postaram się to zmienić...

Dziś pokażę Wam kosmetyki, które polubiłam w czerwcu.



Ot taka zacna trójeczka :)

Żel pod prysznic Palmolive - niech Was nie zmyli kokos na etykiecie, zapach nie ma z nim nic wspólnego (niestety) choć jest fajny. Mydlany ale świeży. Po jego użyciu długo otrzymuje się na skórze i daj mi poczucie czystości absolutnej ;) Cena ok. 7 zł

Sól do kąpieli ISANA - Baaaaardzo ładnie pachnie, świeżo ,lekko. Skóra po kąpieli jest miękka, odprężona i delikatnie pachnąca. W serii są różne zapachy (mandarynka z maślanką, granat z imbirem i kilka innych), nie polecam jałowca z czymś tam...chyba,że lubicie ciężkie leśne zapachy :)

Lakier Essie - pochodzi z kolekcji Neon 2014 "Too Taboo" (klik). Cudny kolor - Sittin' Pretty, świetna trwałość. Jak zwykle Essie dla mnie ma same plusy <3

Ulubieńców niewielu ,ale jak ładnie się zgrali kolorystycznie. Zauważyłam to robiąc zdjęcia :)

Znacie te kosmetyki?

niedziela, 8 czerwca 2014

Uluebieńcy Maja

Witajcie :)

Dziś pokażę Wam ulubione kosmetyki maja. Zapraszam :)



Oto wybrana czwórka:




Krem do rąk SCENT7 - otrzymałam go w amerykańskim pudełku Glossy. Jest rewelacyjny, w mgnieniu oka nawilża i wygładza skórę rąk. Jedyny minus to zapach, okropnie śmierdzi! Niczym końska rozgrzewająca maść,utrzymuje się długo niestety...ale efekt jest wart przetrwania...Na kładach się nie znam, ale ten wydaje sie być całkiem niezły




Płyn micelarny+peeling  AA Cera Mieszana - wydajny, delikatny, skuteczny i niedrogi. Usuwa resztki makijażu, nawilża, wygładza skórę i usówa martwy naskórek, nie zapycha. Polecam (cena ok.13 zł).

Tusz Classic 3D Lash Defined - tusz kupiony za 16 zł na stoisku Golden Rose podbił moje serce. Pięknie chwyta rzęsy dzięki silikonowej szczoteczce (jedna z nielicznych silikonowych, które lubię), pokrywa je tuszem po same końce, świetnie rozdziela. Nie uczula. Pisałam o nim TUTAJ

Eyeliner L'Oreal Super Liner - spełnia wszystkie moje wymagania. Jest trwały, precyzyjny, naprawdę czarny i ma cenę do zniesienia.


Znacie któryś z wymienionych kosmetyków?