sobota, 14 grudnia 2013

MAC + RiRi...

Witajcie :)

Dotarły do mnie upragnione pomadki z kolekcji Riri <3 Mac :) Za pomadkami Mac nie szaleję,ale gdy zobaczyłam to piekne matowe wykończenie,przepadłam...Zatem nie przynudzam,zapraszam do oglądania :) 


Na pierwszy ognień pójdzie

Riri Woo - piękna matowa czerwień, wykończenie retro Matte. Jest dość sucha przy nakładaniu,jednak ust nie wysusza. Nie czuc jej na wargach,a mimo to jest niemal niezniszczalna. Cudo absolutne :)
Zdecydowania podobają mi się bardziej klasyczne opakowania pomadek MAC,dlatego też Woo w takim właśnie jest.



 Kolejna to 

Nude - beż+brąz+szarość...odcień dość nietypowy. Wykończenie Matte,jest nieco bardziej miękka przy nakładaniu ale już nie tak bardzo trwała jak Woo.
Niestety występuje tylko w opakowaniu limitowanym. 



 A tutaj oba kolorki


 Postaram siępokazać również na ustach :)
Jak Wam się podobają?


16 komentarzy:

  1. jestem ciekawa jak brąz wypada na ustach :>

    OdpowiedzUsuń
  2. już za sam wygląd bym kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne, ten brąz mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa jestem tego brązu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja za matami na ustach nie przepadam ale kolekcja piękna, zwłaszcza cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż żal zużywać te pomadki przez aplikację na nich - cudo!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta pierwsza bardziej mój kolor ;)
    Choć ze względu na to, kto je reklamuje...to NIGDY ich nie kupię :) Tej pani wyjątkowo nie trawię...

    OdpowiedzUsuń
  8. Czerwień do mnie przemówiła, ale ta druga to już nie moja bajka ...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz. Odwiedzam każdą osobę zostawiającą po sobie ślad ;) Reklamy i zaproszenia nie będą publikowane.