Witajcie :)
Dziś troszkę o pielęgnacji. O pielęgnacji miejsc wymagających i delikatnych...oczu :)
Od ponad miesiąca używam kremu pod oczy, który był częścią nagrody wygranej w konkursie Pat&Rub.
Krem pod oczy
Od producenta:
"Krem pod Oczy to nowoczesny, aktywny, naturalny krem do okolic oczu.
Napina, ujędrnia, naprawia, uelastycznia, likwiduje cienie pod oczami.
W skład kremu wchodzą: antyoksydanty, kwasy omega 3 i 6, aminokwasy, flawonoidy , peptydy, proteiny, substancje redukujące cienie i opuchliznę oraz substancje chroniące i odbudowujące elastynę.
Krem działa natychmiast - wyraźnie redukując cienie i opuchliznę pod oczami, napina skórę. Stosowany długofalowo - chroni i odbudowuje elastynę, przywraca skórze równowagę hydrolipidową, zwiększa odporność i elastyczność skóry, poprawia jej napięcie. Zwalcza wolne rodniki.
Nie zawiera alergenów, jest hipoalergiczny."
W skład kremu wchodzą: antyoksydanty, kwasy omega 3 i 6, aminokwasy, flawonoidy , peptydy, proteiny, substancje redukujące cienie i opuchliznę oraz substancje chroniące i odbudowujące elastynę.
Krem działa natychmiast - wyraźnie redukując cienie i opuchliznę pod oczami, napina skórę. Stosowany długofalowo - chroni i odbudowuje elastynę, przywraca skórze równowagę hydrolipidową, zwiększa odporność i elastyczność skóry, poprawia jej napięcie. Zwalcza wolne rodniki.
Nie zawiera alergenów, jest hipoalergiczny."
- Bioskinup R Contour* - 5% - redukuje ciemne cienie, opuchliznę, wzmacnia skórę pod oczami
- Hydracire TM* S – 5% -chroni przed utratą wody, wygładzają skórę
- Elestan TM* – 3 % - chroni włókna kolagenowe i odbudowuje elastynę
- Peptamide TM 3* – 3% - ujędrnia, stymuluje syntezę kolagenu i odnowę skóry
- Olej Arganowy* – 3% - chroni przed wolnymi rodnikami, wygładza kurze łapki
- Olej z Lnianki Siewnej* – 3% - chroni warstwę hydrolipidową
- Oryza Activ* - 2% –nawilża, chroni przed wolnymi rodnikami, bogata w witaminę E
- Kwas hialuronowy* – 1% - nawilża, napina
- Argatensyl TM*–0,6% - napina skórę natychmiast oraz działa przeciwzmarszczkowo
- Vit –A-Like* - 0 ,4% – stymuluje odnowę naskórka, poprawia elastyczność
Moja opinia:
Pierwsze co widzimy to opakowanie. Podoba mi się,jest proste,klasyczne. Bez zbędnych udziwnień,zawiera wszystkie potrzebne informacje.
Wyposażone jest w bardzo wygodny dozownik,który podaje dość sporą ilość kremu ale dopiero po odbezpieczeniu. Zatem nawet gdy zgubi się korek,nie ma obawy że coś się wyleje.
Krem ma bardzo przyjemną,lekką konsystencję. Doskonale się rozprowadza i szybko wchłania. Nie roluje się,nie tworzy niewygodnego filmu.
Jednak jedyny dobroczynny wpływ jaki odnotowałam to przyzwoite nawilżenie.
Co prawda nie mam wielkich problemów ze zmarszczkami czy cieniami pod oczami,jednak z powyższych obietnic spełnionych zostało niewiele. Zastosowany rano delikatnie przyspiesza redukcję podpuchnięcia oczu,ale nie jest to efekt wow!.
Krem jest bezzapachowy,w kolorze delikatnego beżu.
Nie uczula :)
Może po prostu za dużo oczekiwałam,ale trzymając w ręku krem znanej i chwalonej firmy, w dodatku krem w cenie 150 zł za 30 ml (można kupić TUTAJ) oczekiwania miałam spore. Ładne opakowanie i dobra konsystencja oraz dobre nawilżenie to oczywiście sa plusy,ale kosmetyk spełniający te "kryteria" można znaleźć w dużo niższej cenie.
Znacie ten krem? Może macie jakieś ulubione kosmetyki Pat&Rub?
Moim ulubieńcem jest zdecydowanie ekoAmpułka 1 :-)
OdpowiedzUsuńTo miała być Ampułka,ale ktoś się pomylił przy pakowaniu nagrody :/
Usuńekoampulka jest świetna ale na ten krem sie nie skuszę :) mi własnie zalezałoby na redukcji cieni pod oczami, a tutaj jak piszesz nie dostane tego :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dostaniesz :/
UsuńJa kremów pod oczy używam tak po prostu, żeby ewentualnie zapobiec sińcom i opuchnięciom.. A jak już to potrzebuję coś na cienie, bo tylko to mnie czasami męczy, więc krem no nie bardzo dla mnie ;D
OdpowiedzUsuńGeneralnie kosmetyki Pat&Rub mam w swoich zapasach, ale jeszcze nie używałam. W każdym razie dla minie 150zł za krem pod oczy, który tylko nawilża to duża przesada. Mógłby trochę rozjaśniać worki, ale jeśli nie masz z tym wielkiego problemu to może po prostu nie miałaś jak zauważyć efektów :)
OdpowiedzUsuńMoże tak być,że nie mam skali porównawczej. Mimo wszystko krem za takie pieniądze powinien w moim odczuciu skalpelem w pudełeczku.
UsuńBardzo lubię ich scrub do ciała, relaksujący olejek do ciała i balsam do rąk. W kolejce do testów czeka jeszcze balsam do biustu. Kuszą mnie ekoampułki,ale chwilowo staram się nie szaleć finansowo. Szkoda,że ten kremik się nie sprawdził, zwłaszcza że trochę kosztuje:/
OdpowiedzUsuń